YETI SB4.5 TESTOWANY PRZEZ 43RIDE

wpis w: News | 0

„Testy rozpoczęliśmy od podjazdu i dość szybko brzęczenie i marudzenie pod nosem zamieniłem na poganianie całej ekipy. Nigdy nie byłem i nie będę fanem podjeżdżania, ale muszę to napisać – podjeżdżanie na Yeti SB4.5 może sprawiać przyjemność! Oczywiście nie mi, ale z pewnością znajdą się takie osoby, które będą czerpać z tego radochę, a ja przynajmniej miałem ubaw z reszty redakcji, że tak się wloką w drodze na szczyt. Zawieszenie praktycznie nie bujało, a trzeba zaznaczyć, że w damperze nie było typowej blokady skoku, lecz tylko skręcona kompresja.”

 

„Dotarłem na szczyt i co dalej? Trzeba zjechać w dół i zobaczyć co człowiek śniegu potrafi! A tu potrafi całkiem sporo. Wiadomo, nie jest to endurówka, lecz trailowy full z aspiracjami, ale i tak można się na nim pobawić. Szybko zapomniałem o rozmiarze kół i cieszyłem się jazdą. Rower w zasadzie prowadzi użytkownika za rączkę, płynnie pokonując kolejne zakręty i przeszkody, a 29-calowe koła dbają o to, by zbytnio się nie na nim nie zmęczyć. Dzięki dobrej geometrii i lekkim komponentom, rower jest bardzo wyrywny i z chęcią wskakuje na tylne koło czy ustawia się bokiem do zabawy. Zawieszenie posiada zaledwie 114mm skoku, ale dzięki systemowi Switch Infinity wcale tego nie czuć. W zasadzie nie udało mi się ani razu dobić zawieszenia, a bardzo się starałem. Pokonywanie nierówności to sama przyjemność, również dzięki większemu rozmiarowi kół. Niebywała jest również jego zwrotność, szczególnie w ciasnych zakrętach, nie wiem co oni tam w YETI zrobili ale ten rower nie skręca jak typowy 29-er.”

„Yeti SB4.5 to rower idealny dla tych, którzy chcieliby poczuć trochę więcej adrenaliny, a do tego mieć również możliwość pokonywania długich kilometrów na górskich ścieżkach. Ten rower łączy najlepsze cechy cross-countrówki z rowerem all mountain, dzięki czemu otrzymujemy dobry miks do zabawy w górach i użytkowania na co dzień.”

Pełen tekst znaleźć można na stronie – 43ride.com

Tekst i zdjęcia – 43ride.com